Home Homedołęga mostowicz tadeusz bracia dalcz i s ka tom iDołęga Mostowicz Tadeusz Drugie życie doktora MurkaDolega Mostowicz Tadeusz Znachor. Profesor Wilczurdołęga mostowicz tadeusz kariera nikodema dyzmyLem Stanislaw FiaskoAnne McCaffrey Piesn krysztalu (2)Bialolecka Ewa Kamien na szczycieCarter Stephen L. Elm Harbor 01 Władca Ocean ParkThomas Lemke Biopolitics. An Advanced IntroductionDuncan Dave Przeznaczenie miecza (SCAN dal (2)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gotmax.keep.pl
  •  

    [ Pobierz całość w formacie PDF ]
    .Wreszcie Anna oderwała się od niego i wtedy zobaczył, że zdążyła już założyć je na nadgarstki.Szybko zrzuciła z siebie tunikę i po chwili była ubrana dokładnie tak samo, jak tamta trójka.Pet przez chwilę jeszcze wahał się, ale w końcu poszedł za jej przykła­dem.Wtedy dopiero dostrzegł, że mgła wcześniej odgadła jego pragnienie, bo wokół nich widać było tylko ścianę ognia i wybuchów.Przez kilka minut stali nieruchomo, poddając się działaniu muzyki.Wreszcie Peta pochłonęła pierwsza protuberancja i poczuł się zrelaksowany i odprężony, jakby dopiero co wstał.Zauważył, że Anna prawie niezauważalnie porusza się w rytmie tej samej zniewalającej melodii.Po chwili i on zapomniał o wszystkim i oddał się we władanie muzy­ki.Jeszcze później odebrał jej myśli wysłane na najbar­dziej intymnym kanale, którego nikt nigdy nie stoso­wał bez zgody rozmówcy.Przez chwilę poczuł się zawstydzony, że go ubiegła i zaraz nawiązał z nią kontakt.Wymieniali totalnie wszystkie myśli i pragnie­nia.Obydwoje wiedzieli, czego oczekuje drugie i za­spokajali to żądania, upajając się strumieniem myśli i uczuć, które wzbudzali w ten sposób a drugiego.Po chwili połączył ich strumień ognia z czterech dłoni, które nieomylnie natrafiały na miejsca, gdzie doznania były najsilniejsze.Kiedy Pet usłyszał w swoich myś­lach pierwszy krzyk Anny, miał ochotę ją zamknąć z wdzięczności w swych ramionach, ale na szczęście jakaś siła przytrzymała go na miejscu.Wtedy otworzył przed nią swoją podświadomość - co na Hildorze zdarzyło mu się tylko raz czy dwa.Anna zaraz odwza­jemniła mu się tym samym.Od tej chwili obydwoje zamienili się w coś na kształt automatów.Z nieludzką precyzją wyrywali sobie nawzajem okrzyki, jęki, drga­nia całego ciała.Wszystko to dzięki telepatii rozgrywa­ło się bezgłośnie i trwało ponad dwie godziny.Do tego stopnia było to niezwykłe, że wokół nich zebrało się mnóstwo ludzi obserwujących z zazdrością ich bezgło­śne zmagania.Jedynie otwarte do krzyku usta i pot wskazywały na to, co się między nimi rozgrywa.Po następnym kwadransie mruczenie widzów stało się już wyraźne.Był to pomruk podziwu ludzi, którzy sami doskonale znali tę grę i którym wydawało się, że zgłębili ją do samego końca.Tym razem trafili na mistrzów.Tymczasem Pet i Anna nieświadomi tego zaintereso­wania wciąż oplatali się ogniem, który muskał ich ciała z delikatnością puchu.Dopiero skoncentrowanie obu dłoni w jednym punkcie dawało uczucie prawdziwego dotyku, a i to bardzo delikatnego.Wreszcie po kolejnej godzinie Anna zbliżyła się do krańca swej wytrzymało­ści.Pet już od kilku minut wstrzymywał się ostatkiem woli, ale starannie to ukrywał przed Anną.Wreszcie i on się zdradził.Wtedy w doskonale zsynchronizowa­nym tempie obydwoje złączyli swoje ręce i wymierzyli ostatnie ciosy.Żadne z nich nie zauważyło kiedy spadły z nich bransolety ani kiedy znaleźli się na dziwnych posłaniach, utrzymujących ich wśród miłe­go i uspokajającego teraz działania płomieni tryskają­cych z podłogi.Pet z trudem przezwyciężając otępienie wywołane taką dozą wrażeń, przytulił Annę do siebie i delikatnie nadał to, co powinien był powiedzieć już dawno:- Kocham cię.* * *Przez kilka następnych miesięcy obydwoje praco­wali na pokładzie “Feniksa" wraz z ludźmi Tajnej Rady.Oprócz Emmy, która reprezentowała Loopa, obecni byli przedstawiciele wszystkich Namiestników.Codziennie pojawiała się osobiście Lara, która najwy­raźniej miała ochotę na Peta.Tak przynajmniej twier­dziła Anna, dostrzegając w jej oczach coś więcej niż zwykłą ciekawość.Od pamiętnej wizyty w rozkoszarni minęło już sporo czasu, ale ich wykonanie super novae wzbudziło równie wielką sensację, co poprzednio ich brawurowe lądowanie.W dwa dni po tym wydarzeniu doszło do poważnej rozmowy z Larą, która zaproponowała im kierownictwo nad flotą międzyplanetarną.Oficjalnie Pet został jej szefem, Anna natomiast otrzymała fun­kcję jego zastępcy i szefa wyszkolenia.Zinterpretowała to, jako wyraźny dowód na zakusy Lary w stosunku do Peta.Poza tym nabierała przekonania, że Pet zaczyna coś knuć.Nie wiedziała jednak do końca, czy to przekonanie nie jest wynikiem jej zazdrości.Na razie obydwoje odłożyli problemy sercowo - moralne na bok i poświęcili się umacnianiu własnej pozycji.W Sydney ich popularność była duża i ustępowała tylko popularności Lary.W innych wieżach Azji rów­nież rozeszła się plotka o ich wyczynach [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • syriusz777.pev.pl
  •