Home HomeJarry Alfred Ubu król czyli PolacyJanosch Cholonek czyli dobry Pan Bog zTolkien J R R Hobbit czyli tam i z powrotemJanosch Cholonek czyli dobry Pan Bog z (2)Janosch Cholonek czyli dobry Pan Bog z (3)Czosnowska Bogusława Ostatni gongPrzedksiezycowi Anna KantochNowe Wyznanie EgzorcystyLew Tolstoj Anna KareninaCisco CCIE Fundamentals Network Design
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • styleman.xlx.pl
  •  

    [ Pobierz całość w formacie PDF ]
    .BASIAW.278 w znoju  w pocie, zmÄ™czona bieganiem w poszukiwaniu Stacha.94 Ej, nic to.BARDOSLecz tak biegać szkodzi.BASIA280 Ale bo waspan nie wies, o co mi tu chodzi.WiÄ™c mu siÄ™ przyznać musÄ™.Mój panie studencie,Poradz mi, bom jest biedna, gryzÄ™ siÄ™ przeklÄ™cie.DociekÅ‚am wej, ze w Stachu kocha siÄ™ mÅ‚ynarka,A ze to jest przemyÅ›lna i zdradna figlarka,Moze by mi siÄ™ chÅ‚opak kiedy zbaÅ‚amuciÅ‚.285 Otóz widzÄ…c, ze z nami nie ma go u trzody,MyÅ›laÅ‚am, ze sam jeden na pole powróciÅ‚,Azeby siÄ™ z DorotÄ… poumizgaÅ‚ przody,I dlategom tak biegÅ‚a.BARDOSOn tu ze mnÄ… bawiÅ‚.BASIAChyba ze tak.BARDOSUstawnie o tobie mi prawiÅ‚,290 DziÄ™kowaÅ‚ mi, żem gÅ‚adko odsadziÅ‚ Bryndusa.BASIAOn ci mnie kocha, ale nie Å›pi wej pokusa.MógÅ‚by mnie zdradzić kiedy.BARDOSA gdyby tak byÅ‚o,%7Å‚eby siÄ™ Stach chciaÅ‚ czasem poumizgać do niéj,Cóz byÅ› wtenczas robiÅ‚a?BASIANiech go Pan Bóg broni!295 Dopiero by siÄ™ piekÅ‚o w domu otworzyÅ‚o.w.289 ustawnie  ustawicznie, nieustannie, bez przerwy.95 BARDOSToÅ› ty tak zÅ‚a?BASIAGdy mnie kto zdradzać chce, niech lepiéj,Samego diabÅ‚a z piekÅ‚a nizli mnie zacepi.A r i a IXJestem dobra jak baranek,Jestem sÅ‚odka jak cukierek,300 Kiej mnie nie zdradza kochanek,Kiej nie chodzi do fryjerek.Ale gdybym to dociekÅ‚a,Ze mnie Stach osukuje,Ze zdrajca innÄ… caÅ‚uje,305 StaÅ‚abym siÄ™ jÄ™dzÄ… z piekÅ‚a.Jej bym warkoce wyrwaÅ‚a,A samego waÅ‚kiem spraÅ‚a,Tak bym tÅ‚ukÅ‚a, tak bym biÅ‚a,Az bym zdradzać oducyÅ‚a.310 Wiem ja, jak w Å›wiecie mÄ™zowieCÄ™sto zonom mydlÄ… ocy: Moje zycie, moje zdrowie,Ja ciÄ™ kocham z caÅ‚ej mocy!A kiedy za drzwi wychodzi,315 Juz o zonie ani wspomnie;Oj, cemuz mi siÄ™ nie godziWziąć ich na naukÄ™ do mnie!BARDOSNie troszcz siÄ™, miÅ‚a Basiu, ja ci to dowiodÄ™,%7Å‚e twój Stach zawsze wierny i staÅ‚y dla ciebie.BASIA320 Bo tez i ja bym za nim skocyÅ‚a choć w wodÄ™,ScęśliwÄ… bym z nim byÅ‚a choć o suchym chlebie.w.301 fryjerka  kochanka; także sens podobny do: marmozela (zob.obj.do w.255).96 BARDOSSÅ‚uchajże! Jak tu z wami do wioski powrócÄ™,Uważaj wtenczas dobrze, gdzie ja siÄ™ borócÄ™,I jak ci dam znak gÅ‚owÄ…, zaraz przybież do mnie.325 Ja ciÄ™ tak skryjÄ™ dobrze, że sama dokÅ‚adnieZobaczysz, jak Dorota Stasia nÄ™ci zdradnie,A on jak ci jest wierny i chowa siÄ™ skromnie.BASIAAch, prosÄ™, bardzo prosÄ™, dopiero scęśliwaBÄ™dÄ™.BARDOSOtóz i caÅ‚a gromada przybywa.S C E N A VIIIWszystkie osoby powracajÄ…ce od bydÅ‚aWAWRZENIEC330 Jest wsystko, ani jednej stuki nie brakuje.BRYNDASOddaliÅ›my, mospanie, co do jedej kozy.MORGALNiech wam siÄ™ we dwójnasób to stadko pomnozy.ZWISTOSZycemy wsycsy tego.BARTAOMIEJDziÄ™kujÄ™.WAWRZENIECDziÄ™kujÄ™.97 do BardosaI waspanu tez za to dziÄ™ki zanosiemy,335 ZeÅ› nas pogodziÅ‚.Teraz do domu wracamyI waspana na gody z soba zaprasamy.BASIAStasiu, ja pójdÄ™ z tobÄ….STACHbiorÄ…c jÄ… za rÄ™kÄ™Razem se pójdziemy.WAWRZENIECBydÅ‚o prosto na pasÄ™ zapÄ™dzÄ… pastuchy,A i wy tez sampanu skÅ‚oÅ„cie siÄ™, dziwuchy,340 PodziÄ™kujcie za wase krówki.BASIAZ caÅ‚ej duse,Ja za mojÄ™ srokatÄ….kÅ‚ania siÄ™ZOSIAJa za mojÄ™ pÅ‚owÄ….kÅ‚ania siÄ™DRUHNAJa zaÅ› za mojÄ™ Å‚ysÄ….jak wyżejMIECHODMUCHJa też i ja muszÄ™PodziÄ™kować za caÅ‚Ä… trzodÄ™ plebanowÄ….BARDOSKÅ‚aniam.BARTAOMIEJJa siÄ™ waspanu przysÅ‚uzÄ™, cym mogÄ™.98 345 Zupan dobry.WAWRZENIECJa capkÄ™.STACHJa buty na drogÄ™.JONEKJa pas.BASIAJa półtna stukÄ™.ZOSIAJa jajek pół kopy.MIECHODMUCHA ja relikwijarzyk.BRYNDASMy piwem i miodem.BRYNDASDziÄ™kujÄ™ wam.WAWRZENIECWiÄ™c idzmy.BARDOSIdzcie tylko przodem.Zaraz przyjdÄ™.odchodzÄ… wszyscyS C E N A IXw.347 relikwijarzyk  relikwiarzyk (z Å‚ac.), miniaturowy schowek (pudeÅ‚eczko, oprawka), którego zawartośćstanowi przedmiot majÄ…cy szczególnÄ… wartość dla kultu religijnego.99 BARDOSsam, rozrzewnionyOj, jak swÄ… szczeroÅ›ciÄ… te chÅ‚opy350 PrzejÄ™li duszÄ™ mojÄ…!.UczuÅ‚em prawdziwie,%7Å‚e mi siÄ™ Å‚zy po oczach krÄ™ciÅ‚y rzewliwie.Czemuż tak maÅ‚e dary wielkÄ… rozkosz rodzÄ…?Czemu tak serce miÅ‚e? Bo z serca pochodzÄ….A r i a XNie ci nam dajÄ…, którzy sÄ… bogaci,355 Nie ci, co przymus lub interes majÄ…,Bo pierwsi dajÄ…, co zdarli z swych braci,Drudzy do Å‚aski wzgardÄ™ przyÅ‚Ä…czajÄ…,Lecz ten mi daje dar ze wszech miar drogi,Kto z serca daje, choć sam jest ubogi.odchodzi100 AKT IVS C E N A ITeatr wystawia to samo, co w pierwszej odsÅ‚onieDOROTAsamaCóz to, ze ich tak dÅ‚ugo nie widać? Aj, cyliCasem mojego Stasia w bitwie nie zranili?Oj, toć bym tez becaÅ‚a! WolaÅ‚abym wreÅ›cie,Zeby mojego starca.Ale cyt, salona!5 Nie powinna mÄ™zowi zycyć Å›mierci zona,Choć i brzydki, dość ze cÅ‚ek poćciwy.NiewieÅ›cieZawse zycie maÅ‚zonka powinno być drogie.Ze casem siÄ™ przytrafi cÅ‚eku z uÅ‚omnoÅ›ciZgrzesyć, to jesce nie tak wiele w tym jest zÅ‚oÅ›ci,10 Ale cyhać na zycie jest przestÄ™pstwo srogie.Ja bym juz i nareÅ›cie chciaÅ‚a z nim zyć wiernie,Ale mi Stach serce tak pali niezmiernie,Ze ledwo zyć bez niego mogÄ™, niescęśliwa.Za co siÄ™ tez to cudzej rzecy tak zachciéwa!15 Gdyby Stasio byÅ‚ moim, moze i poÅ‚owyNie byÅ‚by mi tak miÅ‚ym, nie zawracaÅ‚ gÅ‚owy,A teraz miÄ™ tak drÄ™cy, tak mÄ… niscy dusÄ™,Ze albo umrÄ™ z zalu, albo go mieć musÄ™.A r i a XINie wiem, co siÄ™ to w tym Å›wiÄ™ci,20 Ze nowość cÅ‚owieka nÄ™ci,I tak do smaku przypada,Ze siÄ™ az za niÄ… przepada.Cudza rzez lepiej smakuje,A jesce kiej mÅ‚oda zonka25 Starego majÄ…c maÅ‚zonkaZadnej swobody nie cuje.ww.19-32 AriÄ™ XI, której nie byÅ‚o w odpisie Grabowskiego i w wydaniu Kucharskiego, wÅ‚Ä…czamy z odpisuBiblioteki Teatrów Miejskich w Warszawie, za poÅ›rednictwem L.Gallego, który tekst jej podaÅ‚ w przypisach doswej pracy: Wojciech BogusÅ‚awski i repertuar teatru polskiego w pierwszym okresie jego dziaÅ‚alnoÅ›ci, Warsza-wa 1925, s.232-233.101 Zwycaj to mÄ™za kazdego staregoZrzÄ™dzić, zamykać i fukać,Otóz to zemsta na niego,30 Zeby go skÅ‚adnie osukać,Wsak nie ja pierwsa torobiÄ™,Wielu tak pozwala sobie.ObiecaÅ‚, kiedym na Å›lub jego przystawaÅ‚a,Ze mnie tez pocaÅ‚uje.Jak tylko powróci,35 Cy mi dotrzyma sÅ‚owa, bÄ™dÄ™ doÅ›wiadcaÅ‚a,Bo po Å›lubie BaÅ›ka mu juz gÅ‚owÄ™ zawróci,A przy tym zÅ‚a dziewucha, nie da se w kasÄ™Dmuchać.S C E N A IIDOROTA, JONEK, BRYNDASDOROTAJak siÄ™ mas, Jonku? A nasi?JONEKZa mÅ‚ynem,WysiadajÄ… tam na brzegu.DOROTAA bydÅ‚o?BRYNDASNa pasÄ™40 Juz go zagnaÅ‚y chÅ‚opy.DOROTAJakimze to cynemCudownym wy z Góralem w zgodzie?JONEKAj, Bartkowa!Jak powiemy, to wam siÄ™ wej zawróci gÅ‚owa,Jakie tam dziwowiska ten student wyprawiaÅ‚!I pogodziÅ‚ nas wsystkich, i strachu nabawiÅ‚.102 BRYNDAS45 I nawracaÅ‚, i dziwiÅ‚.DOROTAAlez jak, gadajcie!JONEKOj, bo to trudno!BRYNDASI jak!DOROTALec przeciÄ™ [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • syriusz777.pev.pl
  •