Home HomeSimak Clifford D Dzieci naszych dzieci (SCAN dal (2)Bulyczow Kiryl Ludzie jak ludzie (SCAN dal 756Moorcock Michael Zeglarz Morz Sagi o Elryku Tom III (SCAN dalMoorcock Michael Sniace miast Sagi o Elryku Tom IV (SCAN dalMoorcock Michael Zemsta Rozy Sagi o Elryku Tom VI (SCAN dalMcCaffrey Anne Lackey Mercedes Statek ktory poszukiwal (SCAN dSandemo Margit Saga o Ludziach Lodu t03 OtchlanWiele Sciezek Na Rozne SzczytyFeist R.E Mistrz magiiVinge Joan D Krolowa Zimy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tlumiki.pev.pl
  •  

    [ Pobierz całość w formacie PDF ]
    .Lecz teraz Cruz dostrzegł niewielki tankowiec, który zacumował przy burcie „San Mateo” i zatroszczył się o niego jak wielorybica o swoje młode.Przy pomocy elastycznej rury dokarmiał go ropą, która dla silników „San Mateo” była niczym matczyne mleko.Zmiana w sytuacji „San Mateo” nastąpiła dzięki temu, że jego właściciele otrzymali w zamian za kolumbijską kokainę wielką kwotę amerykańskich dolarów, które następnie przemycili do Ekwadoru.Tutaj wymienili je nie tylko na ropę, ale i na najbardziej wartościowy towar, czyli na żywność, będącą paliwem dla ludzkich istot.Ciągle zatem istniał tu w jakimś zakresie handel międzynarodowy.Cruz nie mógł domyślać się szczegółów korupcji, która umożliwiła zatankowanie i zaprowiantowanie „San Mateo”, lecz dumał niewątpliwie nad korupcją w ogóle, to znaczy: Każdy, kto pławił się w bogactwie, bez względu na to, czy zasłużył na nie, czy też nie, mógł mieć wszystko, co zechciał.Biorący prysznic Kapitan był takim człowiekiem, zaś Cruz — nie.Pracowicie uskładane oszczędności całego życia, które trzymał w rodzimej walucie, stały się bezwartościową kupą śmiecia.Cruz zazdrościł załodze „San Mateo” radosnego uczucia, biorącego się z bliskiego już powrotu do domu.Sam Cruz już od świtu poważnie zastanawiał się nad swoim powrotem.W przytulnym domku koło lotniska czekała na niego ciężarna żona i jedenaścioro dzieci i wszyscy byli bardzo wystraszeni.Oczywiście rodzina go potrzebowała, ale jak dotąd myśl o porzuceniu statku, na którym służył — bez względu na powody — wydawała mu się czymś w rodzaju samobójstwa, przekreśleniem wszystkiego, co w jego charakterze i reputacji było godne szacunku.Teraz jednak Cruz zdecydował się na opuszczenie „Bahii de Darwin”.Poklepał barierkę biegnącą wokół pokładu plażowego i powiedział łagodnie po hiszpańsku:— Powodzenia, moja szwedzka księżniczko.Będziesz mi się śniła.Jego przypadek był bardzo podobny do przypadku Jesůsa Ortiza, który poodłączał telefony hotelu „El Dorado”.Jego wielki mózg do ostatniej chwili ukrywał przed sumieniem konkluzję, że nadszedł już czas, by dokonać aspołecznego czynu.W taki oto sposób Adolf von Kleist został kompletnie pozbawiony opieki, chociaż gówno wiedział o nawigacji, o wyspach Galapagos czy o konserwacji i obsłudze statku wielkości „Bahii de Darwin”.Połączenie niekompetencji Kapitana z decyzją Hernanda Cruza, który postanowił wesprzeć swoich krewniaków, miało dla ludzkości nieobliczalne znaczenie, choć wówczas wyglądało jak materiał na tanią komedię.To tyle, jeśli chodzi o komedię.Tyle, jeśli chodzi o rzekomo poważny materiał.Gdyby „Przyrodnicza Wyprawa Stulecia” odbyła się zgodnie z planem, podział obowiązków pomiędzy Kapitanem a jego pierwszym oficerem byłby typowy dla modelu kierownictwa tak wielu organizacji sprzed miliona lat, organizacji, których nominalny lider ograniczał się do towarzyskich dupereli, zaś jego rzekomy „zastępca” przywalony był obowiązkiem orientowania się, co tak naprawdę jest grane i jak się to wszystko kręci.Najlepiej zorganizowane państwa rządzone były zazwyczaj przez takie symbiotyczne parki.I kiedy myślę o samobójczych pomyłkach państw sprzed miliona lat, uświadamiam sobie, że usiłowały one wyjść na swoje, mając na czele kogoś w rodzaju Adolfa von Kleista pozbawionego swego Hernanda Cruza.Ocaleli obywatele takich państw wypełzali spod gruzów swojego świata i zbyt późno dochodzili do wniosku, że, przez cały czas trwania ich dobrowolnej męczarni, na szczytach władzy nie było absolutnie nikogo, kto orientowałby się, jak to wszystko się kręci, co jest do czego i co tak naprawdę jest grane.26Szczęśliwszy z braci von Kleistów, wspólny przodek każdej żyjącej dziś na ziemi ludzkiej istoty, był wysokim, szczupłym mężczyzną, obdarzonym orlim nosem.Posiadał szopę kędzierzawych włosów, które kiedyś musiały być złociste, a które teraz były już białe.Otrzymał dowództwo nad „Banią de Darwin” z zastrzeżeniem, że całą poważną robotą będzie kierował pierwszy oficer.Adolf został kapitanem z tego samego powodu, z jakiego *Siegfriedowi powierzono pieczę nad hotelem: Jego wujowie z Quito potrzebowali jakiegoś bliskiego krewnego do opieki nad swoimi słynnymi gośćmi i drogocennym majątkiem.Kapitan i jego brat posiadali przepiękne domy położone wśród lodowatych mgieł powyżej Quito: domy, których już nigdy nie mieli ujrzeć.Obydwaj bracia odziedziczyli również spory majątek po zamordowanej matce, a także oszczędności dziadków.Niemal nic z tego nie trzymali w bezwartościowych sucrach.Niemal wszystko było zdeponowane w Chase Manhattan Bank w Nowym Jorku, dzięki czemu majątek występował w postaci amerykańskich dolarów i jenów.Podrygujący w kabinie natryskowej Kapitan nie sądził, by musiał przejmować się problemami, które — jak się zdawało — zaistniały w Guayaquil.Bez względu na to, co się działo, Hernando Cruz wiedział, co robić.Jego wielki mózg wpadł na coś, co Kapitan uznał za niezły pomysł.Postanowił podzielić się nim z Gruzem zaraz po kąpieli i jak tylko się wysuszy.Gdyby wyglądało na to, że marynarze zamierzają zdezerterować, myślał Kapitan, Cruz mógłby przypomnieć im, że „Bahia de Darwin” jest formalnie okrętem wojennym, a co za tym idzie, dezerterzy podlegają surowym karom zgodnie z regulaminem marynarki wojennej.Co do obowiązującego prawa Kapitan był w błędzie, chociaż nie mylił się co do tego, że statek, na papierze, był częścią ekwadorskiej floty wojennej.Sam Kapitan, odgrywając rolę admirała, uroczyście wcielił „Bahię de Darwin” do marynarki wojennej, zaraz po jej przybyciu z Malmö latem tego roku [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • syriusz777.pev.pl
  •