[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.20.000zł/szt tańsze niżkonkurencja.Przetarg wygrała jednak firma SILTEC.Było to możliwe przede wszystkimdzięki poparciu gen.Wojciecha Wojciechowskiego z Generalnego Zarządu Dowodzenia iAączności SG WP, przyjaciela z czasów studenckich Andrzeja Pokrzewnickiego - jednego zewspółwłaścicieli firmy SILTEC.279 Gen.Wojciechowski nie po raz pierwszy aktywniewspierał wówczas i faworyzował firmę SILTEC, wskazując ją jako jedynego dostawcęsprzętu komputerowego dla WP.Analizując działania zmierzające do zakupu specjalistycznego sprzętu od z góryustalonych firm warto przywołać zachowania zmierzające nie tylko do obejścia prawa, ale wszczególności ewentualne próby wpłynięcia na kształt przepisów ustawy.Pierwsze starania zmierzające do zakupu sprzętu kryptograficznego firmy SILTECpodjęto już w roku 2001.Obowiązujące wówczas przepisy uniemożliwiały zakup idopuszczenie do użytku urządzeń, które nie przeszłyby stosownej certyfikacji.W roku 2005doszło do nowelizacji przepisów ustawy o ochronie informacji niejawnych.Gruntownejzmianie uległy przepisy art.60 i następnych.Z posiadanych informacji wynika, że WSIliczyły na to, iż zostanie uchwalony przepis w brzmieniu umożliwiającym wyrażenie przezSzefa właściwej służby zgody na używanie sprzętu kryptograficznego do klauzuli poufnebez przeprowadzania stosownych badań certyfikacyjnych.Jednakże taka redakcja przepisuspotkała się ze stanowczym oporem ekspertów sejmowych.Wskazywali oni m.in.na277Dyrektorem ds.wdrożeń w tej firmie jest płk rez.H.D., wieloletni oficer Zarządu II, w latach 1992-1998 Szef OddziałuAączności i Informatyki odpowiedzialny za szereg niejasnych i kontrowersyjnych zakupów.Został odwołany ze stanowiskaw związku z podejrzeniem o korupcję, chociaż takiego zarzutu nigdy mu nie postawiono (prowadzono SOZ A ).W firmiepracuje wielu oficerów Zarządu II, którzy podobnie jak H.D.rozpoczynali służbę w 2 pułku rozpoznaniaradioelektronicznego w Przasnyszu (Zarząd II Sztabu Generalnego). W sprawie SILTEC postępowanie prowadzi również%7łandarmeria Wojskowa.Informacja dot.zaangażowania byłych i czynnych oficerów i pracowników WSI w pracę na rzeczprzedsiębiorstw realizujących usługi dla resortu ON, SO T , k.123-128278Jak wynika z notatki WS GUSTAW (Teczka Z t.VII), w 2002 r.przetarg na komputery klasy TEMPEST dlaMarynarki Wojennej wygrała firma DGT-System.Po ogłoszeniu tej decyzji, przedstawiciel firmy SILTEC Tadeusz Orłowskistosując szantaż wobec jednego z właścicieli DGT-System - Marka Antosza - nakazał mu wycofanie się z wygranegoprzetargu.Podstawą takiego żądania miała być nieformalna umowa między dwoma firmami o podziale rynku kontraktów nazakup komputerów.W efekcie tych działań DGT-System zmuszona została do złożenia protestu formalnego na wygranyprzez siebie przetarg.279Z Generalnego Zarządu Dowodzenia i Aączności SG WP z przedstawicielami firmy SILTEC utrzymywali także kontaktgen.bryg.Wojciech Kubiak, gen.Stanisław Krysiński oraz płk Aleksander Kuber.Strona 145 z 374korupcjogenność powyższego zapisu.Ostatecznie uchwalony został przepis, który pozwalałna dopuszczenie omawianego sprzętu do użytku warunkowo, na okres 2 lat.Przedstawicielesłużb zapewniali, że takie rozwiązanie może być stosowane jedynie wyjątkowo, np.wwypadku braku odpowiednich urządzeń, w warunkach polowych, w trakcie misjizagranicznych.Powyższe zapewnienia w kontekście podejmowanych od 2001 r.zabiegówzmierzających do zakupu sprzętu kryptograficznego konkretnej firmy, o którym od początkuwiadomo było, że nie spełnia i nie będzie spełniał wymagań ustawowych, mogą budzićpoważne wątpliwości.Pełną świadomość naruszeń prawa, który nastąpiły po uchwaleniunowelizacji ustawy, musiał mieć gen.Dukaczewski, który sporządził notatkę dotyczącąinterpretacji zapisu art.60 pkt.7 opisywanej ustawy.Smutnym epilogiem opisanych, acz niew pełni skutecznych zabiegów, było podpisanie w maju 2005 r.przez min.JerzegoSzmajdzińskiego, Szefa WSI gen.Marka Dukaczewskiego oraz Szefa Generalnego ZarząduDowodzenia i Aączności gen.Stanisława Krysińskiego Aneksu do Koncepcji rozwojusystemów ochrony kryptograficznej w resorcie Obrony Narodowej.W dokumencie tymzatwierdzili oni de facto plan niestosowania obowiązujących przepisów w procedurzeakredytacji urządzeń kryptograficznych oferowanych przez SILTEC.280 Jest to przykładcałkowitej instrumentalizacji prawa w celu zabezpieczenia swoich partykularnych interesów zoczywistą szkodą dla poziomu bezpieczeństwa tajemnicy państwowej, której ochroną namocy ustawy zajmowały się właśnie WSI.Opisane, nie będące wyjątkiem, działania powodowały wymierne straty dla budżetupaństwa.Stanowiły również, poprzez akredytowanie urządzeń kryptograficznych bezfaktycznego przeprowadzenia wymaganych badań, olbrzymie zagrożenie dla bezpieczeństwapaństwa.Z dopuszczonych w ten sposób do użytku urządzeń korzystały lub korzystają osobysprawujące najwyższe urzędy państwowe w tym: Prezydent RP, Szef BBN, Minister ObronyNarodowej, Szef Sekretariatu MON, Sekretarz Stanu I Zastępca MON, Szef SztabuGeneralnego WP, Szef WSI czy Komendant Główny %7łW.Na uwagę zasługuje także fakt, iżgdyby zamiast wieloletnich starań zmierzających do zakupu obcych urządzeń zdecydowanosię na przygotowanie własnych rozwiązań, prawdopodobnie w tym samym czasie udałoby sięje wdrożyć.280Aneks ten jest zwieńczeniem działań nielegalnego lobby na rzecz firmy SILTEC.W jego skład wchodzili najwyżsi rangąoficerowie Sztabu Głównego WP oraz WSI; poza wymienionymi także gen Henryk Tacik (Polskie PrzedstawicielstwoWojskowe przy Komitecie Wojskowym Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego), gen.Henryk Szumski (Członek RadyBezpieczeństwa Narodowego), gen.Maj, gen Wojciech Wojciechowski, gen.Wojciech Kubiak, płk Glonek, płk DobrosławMąka (dyr.Biura Bezpieczeństwa Teleinformatycznego), płk Jerzy Cichosz (autor Aneksu, dyr.WBBiA), płk AndrzejDańczak (WBBAiL), płk Marek Sobczak (CAAiBT), płk Krzysztof Polkowski (szef CBT).Opis poszczególnych etapówdziałania tej grupy znajduje się w W notatce w sprawie dopuszczenia do eksploatacji w WP urządzeń kryptograficznychoferowanych przez firmę SILTEC w latach 2001-2006.Większość wymienionych oficerów w latach 70.lub 80.byłaszkolona w Moskwie.Strona 146 z 374Brak kontroli i dowolność w dysponowaniu państwowymi pieniędzmi były w WSIniemal codziennością.Dochodziło do sytuacji, w których nie stosowano żadnych zasadprzetargowych i kupowano sprzęt specjalistyczny z pominięciem jakichkolwiek procedur.Wjednym z ujawnionych przypadków odbywało się to przy współudziale polskiej placówkidyplomatycznej281
[ Pobierz całość w formacie PDF ]