[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Bóg dał Kościołowi Króla, Jezusa Chrystusa, który jest jego Głową, iOn wyposażył ten Kościół w różne dary, aby był bezpieczny.Kiedy Kościółśpi, demony ciężko pracują (Mat.13:24-30; Ef.4:11,12).Z braku odpowied-niej znajomości historii i Biblii, staje się ofiarami podstępnych ludzi, przedktórymi ostrzegał apostoł Paweł: Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej naukinie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli,żądni tego co ucho łechce.I odwrócą ucho od prawdy, a zwrócą się kubaśniom; (2 Tym.4:3,4).W dużej mierze Kościół ponosi odpowiedzialność za ten stan rzeczy, niewyposażając swych wiernych w odpowiednią wiedzę.Jazgot różnych prą-dów, oraz brak wykładni, zaciemnia Ewangelię.Młody Elichu stwierdza, że:106Wszak Bóg przemawia raz i drugi, lecz na to się nie zważa (Hioba 33:14).Kogo ty słuchasz? Kto w tej chwili jest twoim autorytetem? Komu dajeszpierwszeństwo? Nie odrzucaj poprawnej wykładni Słowa Bożego, na rzeczludzi, którzy twierdzą, że ustanowił ich Bóg.Do poznania prawdy prowadzitylko jedna droga, (Jana 14:6) inne są ślepymi uliczkami (Mat.7:13,14; Jan14:6).Tylko jedna droga prowadzi do Boga.Na niej nie liczy się lojalnośćwobec ludzi lecz posłuszeństwo wobec Najwyższego (1 Samuela 15:22).Czy słyszysz ten cichy głos? Ja, któremu na imię jest Jahwe, chwały mojejnie odstąpię innemu ani czci mojej bożkom (Iz.42:8 BT).Apostoł Jan zapi-sał: kto wierzy w Syna, ma żywot wieczny, kto zaś nie słucha Syna, nie ujrzyżywota, lecz gniew Boży ciąży na nim (Jan 3:36).Kto chce mieć żywotwieczny, musi słuchać i wierzyć w Syna Bożego.Dobrze wiesz, że dziś naświecie zgodnie z proroctwem Chrystusa, jest wielu ludzi, którzy nie mają zNim nic wspólnego.Będą mówić: (.) Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy wimieniu Twoim i w imieniu twoim nie wypędzaliśmy demonów, i w imieniu twoimnie czyniliśmy wielu cudów? A wtedy im powiem: Nigdy was nie znałem.Idzcieprecz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie (Mat.7:22, 23).Jeśli Pan Jezus powiedział: I wtedy ukaże się na niebie znak Syna Człowie-czego, i wtedy biadać będą wszystkie plemiona ziemi, i ujrzą Syna Człowieczego,przychodzącego na obłokach nieba z wielką mocą i chwałą.I pośle aniołów swo-ich z wielką trąbą, i zgromadzą wybranych jego z czterech stron świata z jednegokrańca nieba, aż po drugi (Mat.24:30,31).Albo: Oto przychodzi wśród obłoków,i ujrzy go wszelkie oko, a także ci, którzy go przebili, i będą biadać nad nimwszystkie pokolenia ziemi.Tak jest! Amen (Obj.1:7).Russell i jego następcy wyśmiewali tych, którzy poważnie traktowali toBoże Słowo:Gdy jest mowa o wtórym przyjściu większość Chrześcijan jest nauczana, żebędą znaki na niebie i na ziemi, tłumacząc literalnie symboliczne orzeczeniePisma Zwiętego, np.że literalne gwiazdy będą spadać na ziemię, że ziemia bę-dzie spalona literalnym ogniem (.).Nic dziwnego, że inteligentni ludzie nie rozu-miejąc znaczenia tych nauk biblijnych nie zwracając wcale uwagi, a prosty lud(.) Jedynie lud Boży posiadający Ducha Bożego może zrozumieć te rzeczy.161Lud, który uważa, że ma Ducha Bożego, nie podważa słów odkupiciela,ale je głosi w takiej formie w jakiej zostały wypowiedziane, i pózniej nie mapotrzeby odwoływania swych wcześniejszych odkryć:Biblia mówi tu o widzeniu, ale nie w sensie dosłownym, tylko w znaczeniu rozpo-znania albo uświadomienia sobie.(.) Wyrażenie każde oko go zobaczy znaczywięc, że każdy sobie uświadomi, czyli zrozumie, że Chrystus jest obecny.162Jezus oznajmił, że w tym okresie słońce ściemnieje i księżyc nie da swego świa-tła, i gwiazdy będą spadać z nieba.a moce niebios zostaną wstrząśnięte161 Straż , wydane w 1916 r.Vol.V.NO.11,12162Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi s.146 13 wyd 1984 r.(podkreślenie autora)107(Mat.24:29).Wypowiedz ta może odnosić się do literalnych zjawisk na nie-bie.163Za kim idziesz?Za kim idziesz?Siłą rzeczy właśnie ten niewolnik , czyli zbór pomazańców, jest jedynym kanałemłączności uznawanym przez Boga i w czasie końca reprezentuje na ziemi JegoKrólestwo.164Na świecie istnieje kilkanaście grup, które po części kontynuują naukęRussella.Prawie każda z nich ma swego niewolnika , swoich pomazań-ców, którzy uważają się za, jedyny kanał między Bogiem a ludzmi.Wobecpowyższego, który niewolnik jest prawdziwy? Ilu ludzi pójdzie do nieba,skoro prawie każdy wysyła tam swoich pomazańców (144.000)? Ruchy tecały czas walczą między sobą, oskarżając się wzajemnie, i chcieliby tą wal-kę przenieść do nieba.Ale ten, który próbował to uczynić został rozbrojony iwystawiony na pokaz.To Jezus: Rozbroił nadziemskie władze i zwierzch-ności, i wystawił je na pokaz, odniósłszy w nim triumf nad nimi (Kol.2:15).Z pewnością poniższego zrozumienia nie dostał Russell od Boga:Kościół otrzymał od Pana za pośrednictwem Russella wystarczającą ilość pokar-mu (prawdy Bożej), aby swoje powołanie i wybór uczynić pewnym zwycię-stwem.Russell oczekiwał powrotu Chrystusa Pana.Między rokiem 1872-1876,zrozumiał, że Biblia uczy bardzo wyraznie, iż Chrystus ma powrócić na ziemięjako duchowa, niewidzialna istota.Wspólnie z ówczesnym braterstwem przyjąłnieomylną chronologię, a w niej rok 1874, jako rok drugiej obecności Chrystusa.165Magiczne słowa nowe światłoJeden pień, a jakże pokręcone są jego gałęzie, a to tylko dlatego, że nie uzna-no w pełni autorytetu Biblii i prawdziwej drogi, którą jest Jezus Chrystus.Owi nauczyciele, uciekają się do tekstu z (Ks.Przyp.Sal.4:18) Ale drogasprawiedliwych jest jak blask zorzy porannej, która coraz jaśniej świeci ażdo białego dnia.Tekst ten mówi o ludziach sprawiedliwych, których dro-ga świeci jak blask zorzy porannej, ich uczynki i nauka są krystaliczne i ja-sne jak biały dzień.Nie ma on nic wspólnego z dozowaniem odpowiednie-go zrozumienia Biblii.Niemożliwe jest aby dwa słowa 'nowe światło', upo-ważniało kogoś do manipulowania Biblią do swych niecnych celów.Ludzieci używają tego wersetu jako wentyla awaryjnego, jako czarodziejskiejróżdżki przez wypowiedzenie dwóch słów, 'nowe światło' i wszystko co do-tychczas było objawieniem Bożym , przestaje być obowiązujące, do chwilibłyśnięcia tzw.'nowego światła na czas słuszny'.163Wiedza która prowadzi do żywota wiecznego s.106 15 wyd.r
[ Pobierz całość w formacie PDF ]