Home HomeFrancoise Sagan Witaj smutkuSchmitt, Carl Der Begriff des Politischen München 193212 Podwójny kontaktSagan Carl Kontakt (3)Szept roz Medeiros TeresaJackson Lisa Montana 03 Urodzona dla ÂśmierciAndre Norton SC 1.7 Strzez sie sokolaKay Guy Gavriel TiganaRipley Alexandra ScarletR 10 07 (4)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • soundsdb.keep.pl
  •  

    [ Pobierz całość w formacie PDF ]
    .- Michael, ty zwariowałeś! Dziesiątki tysięcy ludzi pracowały przy odbieraniu Wiadomości.Przy rozszyfrowaniu jej i przy budowaniu Maszyny.Wiadomość nagrano na taśmy i na płyty laserowe w obserwatoriach całego świata.Czy uważasz za możliwy spisek, w którym uczestniczyli wszyscy radioastronomowie świata, i wszystkie kompanie kosmiczne, i cybernetyczne, i.- Ależ nie, ja wcale nie mówię, że to był taki wielki spisek.Potrzeba wam było czegoś zgoła zupełnie małego, ot, jednego radioteleskopu w kosmosie, który wystąpiłby w roli Vegi.I powiem ci, jak to zrobiliście.Spreparowaliście zaszyfrowaną Wiadomość i znaleźliście kogoś, kto pomógł wam ją wysłać, na przykład, jako część innego programu, w kosmos, a dokładniej na orbitę, która wyglądałaby na gwiezdną.No i włączacie sobie transmiterek i siedząc wygodnie w swoim cacy laboratorium, odbieracie nagle Wiadomość.Wielkie odkrycie, wielki krzyk.I biednych głupków możecie teraz pouczać, co to wszystko znaczy.Tego było za wiele nawet jak na der Heera.Wyprostował się w fotelu, w którym tkwił dotąd skurczony, i otworzył usta.- Doprawdy, Mike - zaczął, ale Ellie mu przerwała.- Większa część rozszyfrowania odbywała się bez mojego udziału.Mnóstwo ludzi przy tym pracowało, zwłaszcza Drumlin.Choć zaczynał jako zażarty sceptyk, jak wiesz, lecz gdy nadeszły późniejsze dane, całkowicie się przekonał.Nie słyszało się potem żadnych z jego strony zastrzeżeń, czy tak?- Och, tak, biedny Dave Drumlin.Świętej pamięci Dave.To ty go wrobiłaś.Profesora, do którego nigdy nie czułaś sympatii.Der Heer znów skurczył się w fotelu i Ellie nagle olśniło.Widziała, tak, widziała Kena raczącego Michaela Kitza co smakowitszymi detalami z ich intymnych rozmów.Czy to możliwe? Utkwiła w Kenie pytające spojrzenie.- W czasie rozszyfrowywania Wiadomości nie mogłaś, oczywiście, dopilnować wszystkiego.Tak strasznie wiele miałaś zajęć, i to ci umknęło, tamtego niedopatrzyłaś.A tu pojawia się Drumlin, starzejący się Narcyz, zmartwiony, że jego dawna studentka go prześciga.Rozgląda się tylko, którędy wyjść znów na prowadzenie, jak znowu stać się ośrodkiem uwielbienia.Więc zagrałaś na jego czułej strunie, na jego miłości własnej.I złowiłaś go, to nie musiał być wielki wysiłek, jeśli dobrze pamiętam biednego Dave'a.Nawet gdyby nie wpadł na szyfr, ty byś mu go podsunęła.Sama zdejmowałabyś warstwę po warstwie, gdyby Drumlin nie stanął na wysokości zadania.- Mówisz więc, że mogliśmy wymyślić taką Wiadomość?.Doprawdy, za wielki komplement dla mnie i Vaygaya.Bo to po prostu niewykonalne.Człowiek tego wymyślić nie może, spytaj pierwszego lepszego inżyniera, czy Maszyna z całą tą niebywałą nową technologią, z komponentami dotychczas nie znanymi ziemskiej cywilizacji mogła być wymyślona w wolnych godzinach przez paru fizyków i astronomów.A nawet gdybyśmy wiedzieli jak spreparować taką niesłychaną Wiadomość, to niby kiedy mieliśmy to zrobić? Policz z ilu Wiadomość składa się bitów, a zrozumiesz, że lat by nam nie starczyło.- Miałaś tych lat całkiem sporo, kiedy Projekt Argus gonił w piętkę.Już miano go zamykać, pamiętasz? Drumlin, o ile chcesz faktów, bardzo optował za tym.I nagle, w najodpowiedniejszym momencie, z nieba spada Wiadomość.Już nic nie grozi twemu ukochanemu Projektowi.Myślę, że ty i twoi Rosjanie w wolnych chwilach wysmażyliście tę intrygę.Mieliście na to długie lata.- To obłęd - powiedziała cicho.Nagle wtrącił się Valerian.Znał doktor Arroway przez cały ten czas, o którym traktuje przesłuchanie.Jest ona autorką wybitnych naukowych prac.Z pewnością nie miała czasu na takie bzdury, na jakąś podstępną światową intrygę.I choć szanuje tak bardzo i ją i jej wiedzę, nie wątpi, że wymyślenie Wiadomości i Maszyny znacznie przekraczałoby jej umiejętności.W ogóle, czyjekolwiek umiejętności.Na całej Ziemi.Lecz słowa te do Kitza nie docierały.- To pańskie osobiste zdanie, doktorze Valerian.Ile jest tu osób, tyle byłoby osobistych zdań.Lubi pan doktor Arroway.Rozumiem to.Ja też ją lubię.Nie dziwię się, że chce jej pan bronić i nie czuję się tym dotknięty.Ale istnieje pewien koronny argument, którego pan jeszcze nie zna.Zaraz go panu zdradzę.Wychylił się i wlepił oczy w Ellie.Bardzo go interesowała jej reakcja na to, co powie.- W momencie aktywacji Maszyny, nadawanie Wiadomości ustało.Dokładnie w chwili, gdy benzele osiągnęły przepisaną prędkość obrotów.Co do sekundy.Na całym świecie, każde obserwatorium astronomiczne mające wtedy Vegę pod teleskopem, może zaświadczyć.Nie mówiliśmy wam tego wcześniej, żeby nie rozpraszać skupienia należnego naszym przesłuchaniom.Wiadomość zatrzymała się w połowie bitu.Nie było to z waszej strony zbyt mądre.- Nie wiem, o czym mówisz, Michael.Co z tego, że Wiadomość się zatrzymała? Spełniła swe zadanie [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • syriusz777.pev.pl
  •