Home HomeMary Joe Tate Critical Companion to F. Scott Fitzgerald, A Literary Reference to His Life And Work (2007)Scott S. Ellis Madame Vieux Carré, The French Quarter in the Twentieth Century (2009)Diane Adams & RJ Scott In the Shadow of the Wolf 2 Broken MemoriesCarter Scott Cherie Jesli zycie jest gra oto jej reScott Justin Poscig na oceanie (SCAN dal 805Scott Justin Blekitne Bractwo (SCAN dal 687)Smith Scott Prosty Plan (SCAN dal 924)Card Orson Scott SzkatulkaPetersin Thomas Ogrodnik Szoguna ( 18)Przygody Sherlocka Holmesa (2)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • angamoss.xlx.pl
  •  

    [ Pobierz całość w formacie PDF ]
    .Oczami wyobraźni ujrzałem je jako wydrążoną sferę wielkich rozmiarów ze skorupą złożoną z tysięcy -może milionów - pustych komór, z których każda jest na tyle duża, by utrzymać pokaźną populację ludzi w podobnym do ziemskiego, samoodnawiającym się środowisku.W samym środku tej istoty znaj­dowałaby się komora pamięci elektromagnetycznej pod wysokim na­pięciem, odgrywająca rolę jej umysłu.Kierowałaby ona całym sztucz­nym środowiskiem i przekazywałaby niezbędną energię i surowce z jednej komory do drugiej.Problemem byłby cykl życiowy takiego sztucznego środowiska.Jego pierwotni projektanci wiedzieli, jak zatrzymać jego rozwój, żeby nie dojrzało i nie eksplodowało, rozsiewając zarodki po całej Galak­tyce - chyba, że tego chcieli.Ale to, które przybywa do ludzkiego systemu słonecznego, nie ma takich urządzeń kontrolujących.Dlate­go dąży możliwie jak najszybciej do dojrzałości, kiedy to każda z ko­mór staje się całkowicie niezależnym dorosłym organizmem, z minikomorami tworzącymi jego skorupę, a pusta przestrzeń, którą ludzie dotąd wykorzystywali jako sztuczne środowisko, napełnia się wy­soką inteligencją.Pierwotna inteligencja umiera podczas procesu dawania niezależnego życia wszystkim zewnętrznym komorom.Bajki są opowieściami przekazywanymi dzieciom.Poszczegól­ne komory mają niewielkie poczucie własnej, odrębnej tożsamości lub świadomość podziału na nie same i ich rodzica.Opowieści te muszą jednak zostać przechowane, by nadać cel i sens życiu tych dziwacznych istot.Lecz istoty te już dawno zapomniały, że wszystkie przekazane im historie dotyczą “ludzkiej" sprawiedliwości i prawa, i że one same istnieją tylko po to, by dostarczyć miejsca do zamiesz­kania swoim stwórcom.A mimo to opowieści te przetrwały.Dołączyłem to wyjaśnienie, ponieważ z biegiem lat coraz więk­sza liczba czytelników pytała mnie uprzejmie (niektórzy nawet prosi­li), abym wyjaśnił, o co naprawdę chodzi w opowiadaniu Małpy my­ślały, że to wszystko to tylko zabawa.Mam nadzieję, iż to im pomoże.Ci jednak, którzy szukają wyjaśnień tematycznych, muszą zrobić to sami.Nie lubię rozszyfrowywać mojej twórczości w ten sposób.Co do mnie, sam fakt, że to moje opowiadanie nie jest dosta­tecznie zrozumiałe dla wielu - może dla większości - czytelników, sprawia, iż uważam je za nieudane.Myślę, że klarowność jest pierw­szą rzeczą, jaką musi osiągnąć każdy pisarz; jeżeli tego nie potrafię, czy ważne jest, co jeszcze robię? Gdybym dzisiaj na nowo pisał tę nowelę, wyjaśniłbym szczegółowo, o co chodzi, na samym począt­ku, żeby uniknąć nawet najmniejszych nieporozumień.Trzeba jednak pamiętać, że kiedy ją napisałem, byłem absol­wentem anglistyki.Myślę, iż to wszystko tłumaczy [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • syriusz777.pev.pl
  •