[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W dalszym ciągu rozważań usprawiedliwimy jeszcze włączenie tego rozdziału o języku w przedstawienie dzisiejszych metod myślenia.Najpierw jednak krótko dwie uwagi metodologiczne.Można byłoby zapytać, dlaczego rozważenie problemów językowych następuje zaraz po przedstawieniu metody fenomenologicznej.Powód leży w tym, że chociaż analiza języka nie jest bez znaczenia dla bezpośredniego poznawania, to jest ona o wiele ważniejsza dla poznawania pośredniego, gdyż tutaj przedmiot nie jest dany, a ruch myślenia jest o wiele bardziej skomplikowany i posłużenie się symbolami jest o wiele bardziej konieczne.Jak jeszcze zobaczymy, dochodzi się przy tym do procedur, w których użycie języka jest absolutnie konieczne.Dlatego metody semiotyczne mogą być omawiane dopiero po fenomenologicznych, natomiast muszą być omówione przed innymi metodami.Innym, o wiele bardziej trudnym pytaniem jest, jak powinno się oddzielić dziedzinę semiotyczną od dedukcyjnej.Według pewnych szkół filozoficznych, przede wszystkim logiczno-empirystycznej, logika i analiza języka są tym samym.Jeżeli się nawet nie podziela tego krańcowego punktu widzenia, to i tak często nie jest łatwo odróżnić obie te dziedziny.Już Arystoteles włączył semiotykę (pierwsze pięć rozdziałów rozprawy O zdaniu) do swojej logiki.W każdym razie z metodologicznego punktu widzenia, pomijając całkowicie każdorazowe zasadnicze stanowisko filozoficzne, odróżnienie obu tych dziedzin będzie zawsze dość dowolne i do pewnego stopnia względne.Tutaj odróżnienie to ustanowimy w następujący sposób: wszystko, co dotyczy poprawności zdań [Aussage], będzie omawiane w rozdziale o dedukcji, wszystko zaś, co dotyczy sensu wyrażeń, w rozdziale semiotycznym.Historyczne uwagi wstępne.Już sofiści (Kratylos i inni), a także Platon, poruszali okolicznościowo problemy semiotyczne.Jako pierwszy w systematyczny sposób rozważał je Arystoteles.Jego dzieło O zdaniu zawiera m.in.pierwszy znany system kategorii syntaktycznych.Znaczący postęp dokonał się w semiotyce dzięki stoikom i scholastykom, u tych ostatnich przede wszystkim w ich “Grammaticae speculativae”.Z wyjątkiem niewielu fragmentów dzieła stoików niestety zaginęły, a semiotyka scholastyczna pozostała do dzisiaj prawie nie zbadana.Tzw.czasy “nowożytne” zapisały się tylko niewielkim postępem w tej dziedzinie i dopiero rozwój logiki matematycznej spowodował nowe tego rodzaju badania.Husserl (który wprawdzie nie był logikiem matematycznym) przeprowadził w Logische Untersuchungen doniosłe analizy semiotyczne, podczas gdy G.Frege zrekonstruował i częściowo rozszerzył dorobek myślowy starej szkoły stoickiej.Nowsze badania nawiązują przede wszystkim do metamatematyki D.Hilberta.Najbardziej znaczącymi badaczami w tej dziedzinie są dzisiaj A.Tarski (1935) i R.Carnap (1937).Nazwa “semiotyka”, jak również ogólny podział tej nauki pochodzi od Ch.Morrisa (1938).Dzisiaj semiotyka jest aktywnie uprawiana i dalej rozwijana, częściowo dzięki bodźcom płynącym z innych nauk - przede wszystkim z fizyki - które domagają się o wiele bardziej dokładnej analizy języka niż dotychczas.Także ogólne nastawienie szkoły logiczno-empirystycznej, która analizę języka traktuje jako jedyny przedmiot filozofii, istotnie przyczyniło się do rozwoju semiotyki.Ogólne uprawomocnienie analizy języka.Znaki, a więc przedmiot semiotyki, stały się z wielu powodów ważne, a nawet konieczne dla metody naukowej.(1) Nauka jest dziełem pewnej wspólnoty, może dojść do skutku tylko dzięki trwającej w czasie współpracy wielu ludzi.Współpraca ta wymaga jednak dzielenia się wiedzą, które realizuje się poprzez znaki, szczególnie przez mówione i pisane słowa.Słowa nie są więc tylko czymś ubocznym, lecz są istotnym narzędziem nauki.(2) Słowa są materialnymi, materiałowymi rzeczami lub zdarzeniami
[ Pobierz całość w formacie PDF ]