[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Walczonokoło Tesaloniki, ponieważ Tesalczyków w czasie nieobecności Klau-diusza obiegli barbarzyńcy.Walczono w różnych stronach i wszędziepod dowództwem Klaudiusza Gotowie zostali pokonani, tak iż wy-dawało się, że Klaudiusz umacniał bezpieczeństwo państwa dla przy-szłego wnuka, Cezara Konstancjusza.Szczęśliwie przyszło mi na myśl, że należy powiedzieć o wyrocz-13ni, jaką Klaudiusz otrzymał podobno w Komagenie ; wszyscy bo-wiem powinni wiedzieć, że ród jego powstał z woli bogów dlauszczęśliwienia państwa.Kiedy już jako cesarz zapytał mianowicie,jak długo będzie panował, wyrocznia odpowiedziała: Ty, co terazrządzisz ziemią ojczystą i władasz światem, pośredniku między bo-gami i ludzmi, dzięki swoim potomkom przeżyjesz starców; rządzićbędą bowiem twoi synowie i władzę królewską przekażą z koleiswoim dzieciom".Tak samo kiedy zapytał o swój los wyroczniw Apeninach, otrzymał odpowiedz: Tylko trzecie lato zobaczy go16panującego w Lacjum" ; kiedy zapytał o swoich potomków, wyrocz-nia odpowiedziała: Im nie wyjawię ani kresu, ani czasu ich wła-17dzy ".A kiedy znów zapytał o brata Kwintillusa, z którym chciałdzielić rządy, odpowiedz brzmiała: Los tylko ukaże go światu".18Przytoczyłem te wyrocznie, by dla wszystkich stało się jasne, żeKonstancjusz, mąż boskiego pochodzenia, najzacniejszy Cezar, sampochodzi z rodu Augustów i od niego wywodzić się będzie wieluAugustów; pomyślnie bowiem jako Auguści sprawować będą władzęDioklecjan, Maksymianus i jego brat Galeriusz.W czasie gdy boski Klaudiusz prowadził te działania, Palmireń-czycy pod dowództwem Saby i Timagenesa rozpoczęli wojnę prze-ciw Egipcjanom, którzy pokonali ich dzięki wytrwałości i niezmor-dowanej, bez przerwy prowadzonej walce.Wódz Egipcjan Probatuszginąi jednak na skutek zasadzki Timagenesa, wszyscy zaś Egipcja-nie poddali się cesarzowi rzymskiemu, składając przysięgę na wier-ność nieobecnemu Klaudiuszowi.Za konsulatu Antiochiana i Orfitażyczliwość bogów jeszcze bardziej wzmogła powodzenie Klaudiusza.Gdy bowiem liczne pozostałe ludy barbarzyńskie skupiły się w oko-licach Hemimontum, głód i zaraza tak im dokuczyły, że Klaudiuszpogardził już zwycięstwem nad nimi.Zakończono wreszcie tę za-ciętą wojnę i barbarzyńcy przestali być postrachem Rzymian.Domówienia prawdy skłania mnie rzetelność, a zarazem pragnienie,by ci, co chcą mnie uważać za pochlebcę, wiedzieli, iż nie przemil-czam faktów, o których każe mówić historia.W czasie, kiedy odnie-siono już zupełne zwycięstwo, wielu żołnierzy Klaudiusza, odurzo-nych powodzeniem, które osłabia nawet umysły mędrców, ruszyłona rabunek; nie pomyśleli, że nawet najmniejszy oddziałek możeim się dać we znaki, gdy zajęci łupami nie będą zwracali na nicuwagi.Dlatego już w momencie zwycięstwa garstka barbarzyńcówi uciekinierów wymordowała prawie dwa tysiące żołnierzy.Na wieśćo tym Klaudiusz, zebrawszy wojsko, schwytał wszystkich okazują-cych chęć wznowienia wojny i uwięził, po czym odesłał ich do Rzy-mu, gdzie mieli być przeznaczeni na igrzyska publiczne.W ten spo-sób szkodę przez los czy żołnierzy zawinioną naprawiło męstwodobrego cesarza i nie tylko wroga zwyciężono, ale i ukarano.W tejwojnie, jak długo ją prowadzono, szczególnym męstwem wyróżniłasię jazda Dalmatów, ponieważ z tej prowincji pochodził podobnoKlaudiusz; według innych był Dardanem i wywodził swój ród od Ilo-sa, króla Trojan, a nawet od samego Dardanosa 19.W tym samym czasie Scytowie dotarli także w pobliże Kretyi usiłowali spustoszyć Cypr; pokonano ich jednak, ponieważ wojskuwszędzie jednakowo dokuczała zaraza.Najbardziej przybrała na silepo zakończeniu wojny z Gotami, kiedy i Klaudiusz dotknięty cho-robą opuścił ludzi i odszedł do nieba, które należało się jego zasłu-gom.Gdy odszedł już do bogów i do gwiazd, władzę przekazaną muzgodnie z wolą wszystkich objął jego brat Kwintyllus, mąż zacnyi prawdziwy, że tak powiem, brat swego brata; władzę tę otrzymałnie drogą dziedziczenia, lecz dzięki swym zaletom.Kwintyllus zo-stałby zresztą władcą nawet, gdyby nie był bratem cesarza Klau-diusza.Za czasów Kwintyllusa barbarzyńcy, jacy się jeszcze ostali,usiłowali zniszczyć Anchialus, a także zawładnąć miastem Nikopolis.Zostali jednak pokonani dzięki męstwu mieszkańców prowincji.SamKwintyllus z powodu krótkiego panowania nie mógł dokonać ni-czego godnego swej władzy; mianowicie w siedemnastym dniu pa-nowania zamordowano go tak jak Galbę i Pertinaksa, ponieważokazał się twardy i surowy wobec żołnierzy i obiecywał, że będzieprawdziwym cesarzem
[ Pobierz całość w formacie PDF ]